Kinga o sobie:
Nazywam się Kinga Tarka. W moim 17- letnim życiu największą rolę zawsze odgrywał akt tworzenia, Mój rozwój nigdy nie był związany z żadnymi zajęciami plastycznymi. Codziennie staram się poświęcić choć 30 min. na rysowanie. Uczę się za pomocą obserwacji i własnych doświadczeń, dlatego też na początku wiele rzeczy podpatrywałam od najróżniejszych artystów. Kiedy mój pierwszy szkicownik był juz całkowicie zapełniony, w grudniu 2014 roku, przy wsparciu najbliższych mi osób, założyłam na Facebooku stronę „TarkArt” https://www.facebook.com/TarkART/?ref=ts&fref=ts, która od tego czasu wzbogacana jest o coraz to nowe prace. Dziś tworzę już wyłącznie własną sztukę, która przybiera najróżniejsze formy. Maluję akwarelami i akrylami, rysuję kredkami, pastelami, szkicuję ołówkiem. Nie ograniczam się do malarstwa na płótnie, maluję po wszystkim (na kaskach, butach, torbach, itd.). Pracuję na różnych materiałach, które pozwalają mi na wyjście poza płaską powierzchnię płótna, czy kartki. Tak więc z moich rąk powstają asamblaże, rzeźby, a także ręcznie szyte plecaki, czy torby. W wolnym czasie piszę wiersze i felietony z przemyśleniami na różne tematy. W kwietniu 2015 roku na posadzce auloszatni VLO wystawiony będzie spektakl napisany i wyreżyserowany przeze mnie, a odegrany przez moją klasę (o profilu teatralno- filmowym). Sama w okresie gimnazjalnym grałam na deskach teatru „Scena Wspólna” w takich spektaklach, jak „Sztukmistrz z Lublina”, czy „Iwona Księżniczka Burgunda”. Jestem osobą bardzo żywiołową, już blisko 9 lat jeżdżę konno. Aktualnie codziennie siedzę w siodle i nie wyobrażam sobie życia bez koni. Od początku 2016 roku postanowiłam rozpocząć starty w konkursach plastycznych, by spróbować swoich sił. Wszystkie moje pasje godzę ze szkołą i nauką, która, jak wiadomo – stoi zawsze na pierwszym miejscu.
Oto próbka talentu Kingi, resztę oglądajcie tutaj: https://www.facebook.com/TarkART/?ref=ts&fref=ts
https://www.youtube.com/watch?v=WHZwqwkfat8
https://www.youtube.com/watch?v=p9VkcMMdGXI